Sekretarz stanu USA: Ukraina cieszy się niezachwianym wsparciem Waszyngtonu
Jakakolwiek rosyjska agresja spotka się z natychmiastowymi, ostrymi i wspólnymi konsekwencjami ze strony Zachodu - zapewnił sekretarz stanu USA Antony Blinken podczas rozmowy z szefem dyplomacji Ukrainy Dmytro Kułebą. Dodał, że Kijów może liczyć na "niezachwiane wsparcie" Stanów Zjednoczonych "w obliczu coraz większego zagrożenia rosyjską inwazją".

Według opublikowanego komunikatu Blinken oświadczył podczas rozmowy telefonicznej swojemu ukraińskiemu odpowiednikowi, że Ukraina "nadal cieszy się trwałym i niezachwianym wsparciem Stanów Zjednoczonych dla jej suwerenności i integralności terytorialnej".
Blinken podkreślił, że "jakakolwiek rosyjska agresja" spotka się z "natychmiastowymi, ostrymi i wspólnymi konsekwencjami" ze strony Zachodu.
Wsparcie USA dla ukraińskiej armii
Agencja AFP przypomina, że Waszyngton nasilił w ostatnich miesiącach wsparcie dla ukraińskiej armii, wysyłając broń o charakterze defensywnym.
Prezydent USA Joe Biden wykluczył jednak wysłanie żołnierzy na terytorium Ukrainy, nawet w celu ewakuacji obywateli amerykańskich w przypadku hipotetycznej inwazji rosyjskiej, argumentując, że mogłoby to spowodować konflikt wojenny o charakterze globalnym.