Miejsce posłów, którzy zdobyli mandaty w PE, zajmą kandydaci z tej samej listy, którzy uzyskali następny w kolejności wynik w wyborach parlamentarnych w 2007 roku. Następcą w ławie poselskiej Olejniczaka prawdopodobnie będzie łódzki samorządowiec Sylwester Pawłowski, który był już posłem SLD w poprzedniej kadencji. Wcześniej przez wiele lat był radnym Rady Miejskiej w Łodzi oraz jej przewodniczącym. Zmiany nastąpią także na stanowisku przewodniczącego klubu SLD, które do eurowyborów pełnił Olejniczak. Już od dłuższego czasu mówi się, że funkcję tę obejmie obecny przewodniczący partii Grzegorz Napieralski. Wicemarszałka Sejmu Jarosława Kalinowskiego (PSL) będzie mógł zastąpić Krzysztof Borkowski - absolwent Akademii Podlaskiej w Siedlcach, radny sejmiku województwa mazowieckiego. Decyzja o tym, kto z ludowców będzie nowym wicemarszałkiem, zostanie podjęta na przyszłotygodniowym posiedzeniu klubu PSL. Jeszcze w środę na ten temat z szefem PSL Waldemarem Pawlakiem będzie rozmawiał Kalinowski. Miejsce po Ziobrze zajmie w Sejmie i klubie PiS Zbysław Owczarski, dotychczasowy radny PiS w sejmiku województwa małopolskiego - poinformował PAP wiceszef PiS w Małopolsce, poseł Andrzej Adamczyk. Dzięki rozstrzygnięciom w wyborach do PE klub PiS powiększy się o jedną osobę. Stanie się tak, ponieważ w 2007 r. Paweł Zalewski zdobył poselski mandat z list PiS, później odszedł z tej partii i klubu, a niedawno związał się politycznie z PO. Mandat poselski za Zalewskiego otrzyma więc następna osoba z najlepszym wynikiem z listy PiS w 2007 r. Może to być Wojciech Szczęsny Zarzycki - obecnie polityk Stronnictwa "Piast" i radny sejmiku województwa łódzkiego, który w przedterminowych wyborach parlamentarnych startował z listy PiS. Nowym posłem na miejsce Joanny Senyszyn z SLD może zostać 65- letni Władysław Szkop ze Słupska, z wykształcenia lekarz. Był trzykrotnie posłem z listy SLD w 1993, 1997 i 2001 r. W kwietniu 2004 r. przeszedł do założonej przez Marka Borowskiego Socjaldemokracji Polskiej i jej klubu parlamentarnego. Mandat poselski po Jacku Kurskim może objąć 61-letnia lekarz pediatra i anestezjolog Daniela Chrapkiewicz, pracująca obecnie w przychodni w Starogardzie Gd. Była już posłanką, zastępując w grudniu 2005 r. Hannę Foltyn-Kubicką, która wówczas objęła mandat do PE w miejsce Anny Fotygi. Alina Kopiczyńska - obecna burmistrz Nowego Miasta Lubawskiego - mogłaby zająć miejsce w ławie poselskiej po Krzysztofie Lisku (PO). W rozmowie z PAP powiedziała jednak, że nie przyjmie mandatu posła, bo chce do końca kadencji pracować w samorządzie. Dlatego szansę na mandat - jako następny z największą liczbą głosów na liście - ma radny powiatu Lidzbarka Warmińskiego i członek zarządu powiatu lidzbarskiego Piotr Cieśliński. Zapytany, czy przyjmie mandat posła, odpowiedział, że startował w wyborach po to, by zostać posłem. Zastrzegł jednak, że chce poczekać na oficjalne wyniki. Burmistrz Jordanowa Kazimierz Hajda to potencjalny następca posła PiS Pawła Kowala. W 2007 roku z listy PiS ubiegał się o mandat poselski, jednak do Sejmu nie wszedł. Miejsce w Sejmie po Januszu Zemke (SLD) mógłby objąć b. dziennikarz telewizyjny i poseł Sojuszu w V kadencji Sławomir Jeneralski, który w wyborach 2007 r. uzyskał trzeci wynik na liście LiD. Decyzję o objęciu mandatu poselskiego podejmie w środę. Jolantę Hibner (PO) prawdopodobnie zastąpi radny dzielnicy Wawer oraz wiceprzewodniczący koła PO w Wawrze Leszek Jastrzębski. Na miejsce po Jarosławie Wałęsie (PO), który do PE startował z ostatniego miejsca na liście gdańskiej, może liczyć 29-letnia Agnieszka Pomaska - wiceprzewodnicząca Rady Miasta Gdańska i sekretarz Regionu Pomorskiego Platformy Obywatelskiej. Radna ze Świnoujścia Irena Kurszewska prawdopodobnie zajmie w ławie poselskiej miejsce posła PO Sławomira Nitrasa. Wprawdzie kolejny na liście po Nitrasie jest Cezary Atamańczuk, jednak według jego wcześniejszych deklaracji nie rozważa on przyjęcia mandatu poselskiego. Jak powiedział PAP szef zachodniopomorskiej PO Sebastian Karpiniuk, "Irena Kurszewska jest gotowa przyjąć mandat poselski". Sama zainteresowana w rozmowie z PAP powtórzyła tę deklarację. Na mandat poselski po Tadeuszu Cymańskim (PiS) może liczyć b. prezes Stoczni Gdańsk, 39-letni Andrzej Jaworski; z wykształcenia etnolog i politolog. Obecnie jest radnym PiS w sejmiku pomorskim i pełni społecznie funkcję prezesa Fundacji Stoczni Gdańskiej, która pomaga obecnym i byłym pracownikom tego zakładu. Radny miejski z Przemyśla Marek Rząsa to potencjalny następca Elżbiety Łukacijewskiej (PO). W ostatnich wyborach do Sejmu w 2007 r. w okręgu krośnieńsko-przemyskim Rząsa uzyskał na liście PO czwarty wynik wyborczy. Miejsce po Danucie Jazłowieckiej (PO) - jako kolejna z listy - mogłaby zająć Janina Okrągły - lekarz kardiolog z Prudnika, kierownik tamtejszej przychodni lekarskiej, b. radna powiatu prudnickiego. Andrzeja Grzyba (PSL) prawdopodobnie zastąpi 45-letni Piotr Walkowski, prezes Wielkopolskiej Izby Rolniczej i przewodniczący Rady Powiatu w Ostrowie Wielkopolskim. Łódzki przedsiębiorca działający w branży recyklingu, a także zajmujący się pozyskiwaniem środków z UE Jarosław Stolarczyk - to potencjalny następca posłanki PO Joanny Skrzydlewskiej. Do PO wstąpił w 2006 r.