Naukowcy z Uniwersytetu w Duke opisali w dzisiejszym numerze tygodnika "Science" wyniki badań procesów chemicznych, przyczyniające się do budowy tkanki mięśniowej. Podstawowym celem ich badań była poprawa formy tych, którzy ze względów zdrowotnych nie mogą ćwiczyć. Badaniom poddano genetycznie zmodyfikowane myszy. Spowodowano, by ich organizm wydzielał więcej białek, które wywoływałyby w organizmie zmiany podobne do następujących pod wpływem ćwiczeń. Potwierdzono, że aktywacja tych białek prowadzi do budowy zdrowych mięśni. Pigułki, która mogłaby być skuteczna u człowieka, jeszcze nie wynaleziono, ale po teoretycznym odkryciu tego, jak powinna działać, wydaje się to tylko kwestią czasu.