Wcześniej tego dnia lider republikańskiej większości w Senacie Mitch McConnell poinformował, że prezydent Donald Trump podpisze ustawę finansową będącą kompromisem między Republikanami i Demokratami, ale ogłosi stan wyjątkowy, by zdobyć fundusze na mur na granicy z Meksykiem. "Poprę deklarację stanu wyjątkowego" - powiedział McConnell po spotkaniu z prezydentem. Biały Dom potwierdził wkrótce potem, że Trump zamiar wprowadzić stan wyjątkowy. Przewodnicząca Izby Reprezentantów Nancy Pelosi oznajmiła, że Demokraci mogą podjąć kroki prawne, jeśli prezydent podejmie taką decyzję, która - jak podkreśliła - byłaby niebezpiecznym precedensem. Trump mówił już wcześniej, że nie jest zadowolony z kompromisu finansowego osiągniętego między Republikanami i Demokratami w Kongresie, dzięki któremu przyjęto ustawę o finansowaniu resortu bezpieczeństwa narodowego i innych agencji federalnych do końca roku finansowego, czyli 30 września. W ustawie przeznaczono na budowę umocnień na granicy z Meksykiem 1,37 mld dolarów zamiast 5,7 mld, których domagał się prezydent. Kompromis ma na celu uniknięcie kolejnego shutdownu, gdyż tymczasowe porozumienie w tej sprawie upływa w najbliższy piątek, 15 lutego. Odrzucenie przez Kongres w grudniu żądania Trumpa w tej sprawie spowodowało bezprecedensowo długie, bo trwające aż 35 dni zawieszenie funkcjonowania około 1/4 agend rządu federalnego.