- Wydarzenia na Ukrainie są poza kontrolą władz, prezydenta, ale także demonstrantów (...) powinniśmy wyraźnie powiedzieć, że jedyną drogą wyjścia z konfliktu na Ukrainie jest termin nowych wyborów parlamentarnych i prezydenckich. Tylko taka droga do nowego rozstrzygnięcia politycznego może położyć tamę przelewowi krwi i zatrzymać tragiczne wydarzenia w Kijowie - powiedział Schetyna w czwartek dziennikarzom w Sejmie. Jak podkreślił, "potrzebne są radykalne działania i radykalne decyzje". - Potrzebny jest arbitraż i polityczne decyzje - ocenił Schetyna. Jego zdaniem, kluczowe dla rozwiązania konfliktu na Ukrainie będzie zaangażowanie się Stanów Zjednoczonych. - Sama Unia Europejska nie wystarczy, sytuacja na Ukrainie jest dużo poważniejsza, niż kilka dni temu - ocenił szef komisji SZ - Sytuacja na Ukrainie zaczyna przypominać powstanie, sankcje są ważne, ale kluczowe decyzje będą podejmowane w Kijowie - przekonywał Schetyna. Schetyna był też pytany o czwartkowe konsultacje z premierem Donaldem Tuskiem, w których udział mają wziąć b. prezydent Aleksander Kwaśniewski, b. premier Włodzimierz Cimoszewicz oraz liderzy partii opozycyjnych i europosłowie zajmujących się sprawami Ukrainy. - To bardzo ważne spotkanie, być może Polska będzie mogła jeszcze bardziej wpływać na politykę europejską, także na arbitraż, który jest niezbędny na Ukrainie. Bardzo ważne, żebyśmy w kwestii ukraińskiej mówili w Polsce jednym głosem. Musimy pokazywać, że Polska nie tylko uruchamia opinię publiczną, ale także ma pomysły, które pomagają Ukraińcom przerwać ten konflikt - powiedział szef komisji SZ. W czwartek rano z nową siłą wybuchły walki między przeciwnikami władz Ukrainy a siłami MSW na Majdanie Niepodległości w Kijowie; od rana zginęło co najmniej kilkunastu ludzi