- Operacja antyterrorystyczna trwa i to, jak długo będzie kontynuowana, zależy od tego, jak długo terroryści pozostaną w naszym kraju - powiedziała Ostapenko dziennikarzom. Ukraina ogłosiła operację antyterrorystyczną w minionym tygodniu. Obecnie separatyści prorosyjscy okupują gmachy instytucji państwowych i władz lokalnych w ponad 10 miastach na wschodzie Ukrainy. W czwartek w Genewie szefowie dyplomacji UE, USA, Rosji i Ukrainy uzgodnili działania, które mają przyczynić się do uregulowania kryzysu ukraińskiego. Ustalono, że wszystkie nielegalne grupy zbrojne muszą zostać rozbrojone, wszystkie nielegalnie zajęte gmachy muszą być zwrócone prawowitym właścicielom, wszystkie nielegalnie okupowane ulice, place i inne miejsca publiczne w miastach ukraińskich muszą zostać opuszczone. W piątek samozwańczy lider separatystów Denis Puszylin powiedział jednak, że nie uważa porozumień Rosji z Ukrainą w Genewie za wiążące, a jego ludzie opuszczą okupowane budynki dopiero, gdy rząd w Kijowie poda się do dymisji.