Według SBU od marca do kwietnia bieżącego roku z rachunków w tym banku przekazano separatystom 45 milionów hrywien, czyli ponad 10 mln złotych. Resort nie podał nazwy banku, wiadomo jednak, że jego ukraińska siedziba znajduje się w Kijowie. SBU "wszczęła śledztwo wobec urzędników jednego z rosyjskich banków, którzy organizowali i prowadzili finansowanie terrorystów" - czytamy w komunikacie. Ustalono, że bank ten każdego dnia wciąż przelewa na karty płatnicze "członków grup terrorystycznych" od 200 do 500 dolarów. Według portalu "Naszi Hroszi" (Nasze Pieniądze), który śledzi schematy korupcyjne na Ukrainie, w kraju tym swoje odziały posiada m.in. państwowy rosyjski Sbierbank. Działa tu też należący do Wnieszkombanku Prominwestbank, WTB Bank i Alfa Bank oligarchy Michaiła Fridmana