Sawczenko pękają naczynia krwionośne
Nadiji Sawczenko pękają naczynia krwionośne. Taką informację przekazała jej siostra Wiera, która odwiedziła ukraińską lotniczkę w rosyjskim areszcie. Wcześniej adwokat Nadiji, Nikołaj Połozow napisał na swoim Facebooku, że kobieta jest w bardzo złym stanie fizycznym i psychicznym.
Nadija Sawczenko jest przetrzymywana w Rosji od czerwca 2014 roku. Kobietę uprowadzili ługańscy separatyści i przekazali rosyjskim służbom, a te oskarżyły ją o nielegalne przekroczenie granicy, a także zabójstwo dwóch pracowników telewizji Rossija. W marcu rosyjski sąd skazał Ukrainkę na 22 lata łagru.
Ona sama nazywa proces nielegalnym, a dowody zebrane przeciwko niej fałszywkami. Podobne zdanie ma na ten temat wybitny rosyjski obrońca praw człowieka Siergiej Kowaliow.
Pogorszenie się stanu zdrowia Nadiji Sawczenko związane jest z prowadzonym przez nią protestem głodowym. Kobieta zapowiedziała, że wróci na Ukrainę, "albo żywa, albo martwa".
Nieoficjalnie wiadomo, że trwają rozmowy rosyjsko-ukraińskie, aby wymienić ją na kilku Rosjan przetrzymywanych w Kijowie.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: 22 lat łagru dla Nadiji Sawczenko
Wyrażaj emocje pomagając!
Grupa Interia.pl przeciwstawia się niestosownym i nasyconym nienawiścią komentarzom. Nie zgadzamy się także na szerzenie dezinformacji.Zachęcamy natomiast do dzielenia się dobrem i wspierania akcji „Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy” na rzecz najmłodszych dotkniętych tragedią wojny. Prosimy o przelewy z dopiskiem „Dzieciom Ukrainy” na konto: 96 1140 0039 0000 4504 9100 2004 (SKOPIUJ NUMER KONTA).
Możliwe są również płatności online i przekazywanie wsparcia materialnego. Więcej informacji na stronie: Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy.