Zaentz zmarł w wyniku powikłań związanych z chorobą Alzheimera, z którą zmagał się od wielu lat.Na początku swej kariery zajmował się produkcją muzyczną, a dopiero później rozpoczął działalność w branży filmowej. Saul Zaentz miał na swym koncie trzy Oscary. Prestiżowe statuetki przyniosły mu "Lot nad kukułczym gniazdem" w 1976 roku, "Amadeusz"(1985) i "Angielski pacjent"(1997). Ostatnim filmem, przy którym pracował, były "Duchy Goi" z 2006 roku.