kupił zloty pierścionek zaręczynowy z różowym diamentem u jednego z najbardziej znanych paryskich jubilerów i podarował go byłej modelce po powrocie ze wspólnej podróży do Egiptu. Niektóre pisma twierdzą nawet, że prezydent poprosił swoją wybrankę serca, aby odpowiedziała mu już 1 stycznia, czy zgadza się zostać Pierwszą Damą Francji. Nie wiadomo jednak, czy odpowiedź otrzymał. Najbardziej złośliwi komentatorzy sugerują, że Sarkozy chce się bardzo szybko ożenić, by zemścić się na byłej żonie Cecilii, która go porzuciła. Zauważają, że Carla Bruni ma bardzo podobną do niej urodę. Jest jednak młodsza i zgrabniejsza.