W wywiadzie dla tygodnika "Le Journal du Dimanche" Sarkozy powiedział, że zrywa z tradycją, której hołdował jego poprzednik Jacques Chirac, i odmawia amnestii i ułaskawień dla tysięcy więźniów w największe francuskie święto 14 lipca. Amnestię w przeddzień rocznicy zdobycia Bastylii regularnie ogłaszano od 1988 roku. Jak utrzymują obserwatorzy, służyło to częściowemu rozwiązaniu problemu przepełnionych zakładów karnych we Francji. W 2006 roku prezydent Chirac amnestionował ponad 3 tysiące osadzonych. Sarkozy podkreślił jednak, że przyznaje konieczność ułaskawień w niektórych wypadkach, w tym z przyczyn humanitarnych. Dla zilustrowania przytoczył przykład człowieka, który skacze do Sekwany i ratuje troje dzieci, a jednocześnie wytoczono mu jakąś sprawę sądową.