Sojusz nie ujawnia jednak informacji o narodowości żołnierzy znajdujących się w samolocie. Rzecznik ISAF powiedział, że trwa ustalanie przyczyn katastrofy. "Przyczyny wypadku są badane, ale ze wstępnych ustaleń wynika, że w chwili, kiedy doszło do katastrofy, nie stwierdzono na tym obszarze żadnych wrogich działań" - informuje AFP. Jak wynika z oświadczenia Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa, na które powołuje się AFP, samolot rozbił się w prowincji Zabol na południu Afganistanu. Mohammad Dżan Rasuljar, zastępca gubernatora graniczącej z Pakistanem prowincji Zabol, powiedział, że należący do sił międzynarodowych samolot rozbił się w tamtejszym okręgu Szah Dżoj. Wojska koalicji otoczyły miejsce wypadku. Pierwsze doniesienia nie wskazują na atak afgańskich partyzantów. Usytuowana na południu Afganistanu prowincja Zabol powstała w 1963 roku po podziale prowincji Kandahar. Jak podkreśla AFP, w Afganistanie stosunkowo często dochodzi do wypadków lotniczych.