Salman Rushdie pokazał zdjęcie po ataku nożownika. Jak teraz wygląda?
Salman Rushdie, autor "Szatańskich wersetów", wraca na literacką scenę po ataku nożownika. Jego najnowsza książka "Victory City" ma we wtorek swoją premierę na amerykańskim rynku. W mediach społecznościowych pisarz podzielił się swoim najnowszym zdjęciem.

Do ataku na Salmana Rushdiego doszło 12 sierpnia ubiegłego roku w mieście Chautauqua w stanie Nowy Jork. Pisarz miał wygłosić wykład o wolności artystycznej. Na początku spotkania został zaatakowany nożem przez 24-letniego Hadiego Matara - Amerykanina, którego rodzice wyemigrowali z Libanu, zwolennika irańskiego reżimu.
Pisarz odniósł poważne rany szyi i twarzy, lewej ręki oraz brzucha. Jego życie prawdopodobnie uratowała obecność strażaka i lekarzy na miejscu, którzy udzielili mu pierwszej pomocy i zatamowali krwawienie. Rushdie był hospitalizowany przez sześć tygodni. Stracił wzrok w prawym oku, ma też niedowład ręki.
Salman Rushdie po ataku: Nie jest źle
W rozmowie z dziennikarzem "The New Yorker" Davidem Remnickiem pisarz przyznał, że choć z jego zdrowiem "bywało lepiej", to biorąc pod uwagę to, co przeszedł, "nie jest tak źle".
- Największe obrażenia są wyleczone. Mam czucie w kciuku, palcu wskazującym i dolnej części dłoni. Przechodzę rehabilitację. Mówią mi, że radzę sobie naprawdę dobrze - powiedział Rushdie.
Przyznał, że po ataku nożownika miał koszmary i przerażające wizje. - Teraz wydaje się, że jest ich coraz mniej. Jest w porządku. Mogę wstać i pochodzić. Są części mojego ciała, które wymagają ciągłej kontroli. To był kolosalny atak - zapewnił.
Rushdie odniósł się też do wyrazów wsparcia płynących do niego po ataku. SMS-y i e-maile płynęły z całego świata - To, że wszyscy byli tak poruszeni, było bardzo miłe. Nigdy nie myślałem o tym, jak zareagują ludzie, jeśli zostanę zamordowany lub będę na granicy śmierci - podsumował.
Jak wygląda Salman Rushdie?
"The New Yorker" zamieścił nowe, czarno-białe zdjęcie pisarza - widać na nim Rushdiego w okularach z jednym przyciemnionym szkłem.
"Zdjęcie w 'New Yorkerze' jest dramatyczne i mocne, ale, bardziej prozaicznie, wyglądam właśnie tak" - skomentował pisarz, który zamieścił własną fotografię. Rushdie po kilku godzinach usunął swój wpis. Prawdopodobnie miało to związek z wykorzystaniem jego wizerunku w sieci do szerzenia dezinformacyjnych treści.

"Victory City" trafia na amerykański rynek
Najnowsza powieść pisarza "Victory City" - epicka historia o średniowiecznych Indiach, z których pochodzi pisarz - ukaże się w Stanach Zjednoczonych we wtorek 7 lutego. Dwa dni później książka będzie miała premierę w Wielkiej Brytanii. Salman Rushdie zapewnił, że nie weźmie udziału w "publicznej promocji" swojego dzieła.
Najsłynniejsza książka Rushdiego - wydane w 1988 r. "Szatańskie wersety" spotkały się z furią muzułmańskiego świata. W 1989 roku Ajatollah Chomeini, ówczesny najwyższy przywódca Iranu, ogłosił fatwę, czyli edykt religijny, który wzywał do zamordowania Rushdiego i wszystkich osób zaangażowanych w publikację książki za bluźnierstwo.
Rushdie ukrywał się przez dziewięć lat, przebywając pod ochroną brytyjskiej policji.