Chodzi o uzyskanie poparcia byłych członków saddamowskiej partii BAAS i sunnitów. Zdaniem gazety, zwolennikiem ugody jest nowy iracki prezydent Dżalal Talabani, z pochodzenia Kurd. W jednym z wywiadów dla arabskiej gazety "Asharq al-Awsat" powiedział, że generalnie sprzeciwia się karze śmierci. Jeśli były dyktator zostanie skazany, Talabani może odmówić podpisania wyroku.