Według komunikatu zamieszczonego na stronie internetowej Sądu, nominacja Krasniqiego jest ważna od czwartku, zatem "Kosowo od 31 marca ma tymczasowego prezydenta". Sam Pacolli oświadczył w czwartek, że nie zamierza podawać się do dymisji. 28 marca Sąd Konstytucyjny ogłosił, że wybór Pacollego na szefa państwa 22 lutego był niekonstytucyjny, argumentując, że w czasie głosowania nie było wymaganego kworum, czyli dwóch trzecich deputowanych (80 osób w 120-mandatowym parlamencie). Było to spowodowane tym, że przed głosowaniem parlament opuścili przedstawiciele opozycji. Sąd wytknął również, że Pacolli był jedynym kandydatem, podczas gdy w myśl ustawy zasadniczej powinno być co najmniej dwóch pretendentów. Skargę po wyborach złożyła największa partia opozycyjna Demokratyczna Liga Kosowa (LDK) i Sojusz na rzecz Przyszłości Kosowa (AAK). Premier Hashim Thaci ostrzegł opozycję, że jeśli nadal będzie bojkotować wybór prezydenta, Kosowo czekają przyspieszone wybory parlamentarne, kilka miesięcy po wyborach przeprowadzonych w grudniu 2010 roku. Kryzys polityczny w Kosowie trwa od września ubiegłego roku, gdy doszło do nieoczekiwanej dymisji prezydenta Fatmira Sejdiu. Sąd Konstytucyjny uznał, że złamał on konstytucję, gdyż nie może być jednocześnie szefem państwa i przewodniczącym Demokratycznej Ligi Kosowa.