<a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-sad-najwyzszy,gsbi,28" title="Sąd Najwyższy" target="_blank">Sąd Najwyższy</a> zajął się tą sprawą po tym, jak w lutym tego roku Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł, że Rosja naruszyła prawo Nawalnego do uczciwego procesu oraz zarządził wypłacenie mu 56 tys. euro kosztów sądowych i poniesionych szkód. W opinii Trybunału wyrok rosyjskiego sądu był "arbitralny" i można się obawiać, że "miał polityczny charakter".