Reuters podkreśla, że jest to porażką administracji George'a W. Busha, która w 2006 roku przeforsowała ustawę pozbawiającą przetrzymywanych w Guantanamo podejrzanych o terroryzm możliwości dochodzenia swoich praw przed amerykańskim wymiarem sprawiedliwości. Na podstawie uchwalonej w 2006 r. ustawy o specjalnych trybunałach wojskowych, powołanych do sądzenia oskarżonych o terroryzm, tylko więźniowie, którym postawi się formalne zarzuty i którym wytoczy się proces, mieli dotąd prawo kwestionowania dowodów swej winy. Ustawa ta, zakwestionowana obecnie przez Sąd Najwyższy, pozbawiała więźniów Guantanamo tzw. prawa habeas corpus, umożliwiającego zatrzymanym kwestionowanie zasadności swego uwięzienia przed sądami amerykańskimi. Zasada habeas corpus to jedna z podstaw praworządności w krajach demokratycznych - zabrania aresztowania i więzienia obywatela bez nakazu sądu oraz gwarantuje proces przed właściwym sądem. Pierwsi uchwalili ją Anglicy jeszcze w 1679 roku (Habeas Corpus Act). W Guantanamo przebywa jeszcze ok. 270 więźniów zaklasyfikowanych jako "wrodzy bojownicy" i podejrzanych o terroryzm; niektórzy z nich są tam od ponad sześciu lat.