Oszczędności mają polegać na zlikwidowaniu pokrywania się kompetencji różnych organów administracji państwowej, bardziej racjonalnym wydawaniu istniejących środków oraz poprawie efektywności zarządzania oświatą i służbą zdrowia. Rząd nie podał na razie bliższych szczegółów na ten temat. Przedstawiony wcześniej przez premiera Mariano Rajoya projekt budżetu na rok 2012 przewidywał wzrost aktywów finansowych państwa o 27 mld euro dzięki rekordowym oszczędnościom i zwiększeniu wpływów podatkowych. Nie wystarczyło to jednak, by rynki finansowe zaczęły przychylniej traktować Hiszpanię, skoro jej długoterminowe obligacje osiągnęły w ubiegłym tygodniu niemal tak wysoki poziom rentowności, jak w rekordowym pod tym względem listopadzie 2011 roku. W konsekwencji koszty zaciągania kredytów przez hiszpański rząd znacznie wzrosły.