Romano Prodi zapowiada silny rząd. W krótkim wystąpieniu zapewnił, że rząd centrolewicy będzie silny, jak to ujął, "politycznie i technicznie". - Będzie to rząd wszystkich Włochów - oświadczył Prodi. W odpowiedzi na informacje o zwycięstwie centrolewicy, przekazane przez włoskie MSW dotychczasowy premier Silvio Berlusconi powiedział, że tylko wtedy zaakceptuje zwycięstwo Prodiego, gdy zostaną przeliczone kwestionowane przez niego głosy. Chwilę później zasugerował centrolewicy stworzenie "wielkiej koalicji", podobnej do tej w Niemczech. - Myślę, że powinniśmy może wziąć przykład z innego europejskiego kraju - Niemiec - i spróbować zjednoczyć siły i rządzić w zgodzie - oświadczył. Przyznał jednocześnie, że nawet gdyby okazało się, że przewagę ma jego blok Dom Wolności, samodzielne rządzenie przy takim podziale głosów byłoby niemożliwe. - Powinniśmy pomyśleć o poszukiwaniu jedności - dodał Berlusconi, zwracając uwagę, że jego propozycja jest podyktowana poczuciem odpowiedzialności za kraj oraz realizmem. Premier przeprosił Włochów za wulgarne sformułowanie, którym określił pod koniec kampanii wyborczej wyborców lewicy. Centrolewicowa koalicja Romano Prodiego w wydanym we wtorek wieczorem oświadczeniu nie odniosła się do złożonej przez premiera Berlusconiego propozycji utworzenia "wielkiej koalicji". Zarzuciła mu natomiast uprawianie propagandy i bezpodstawne kwestionowanie wyników wyborów. Berlusconi w swej prywatnej rzymskiej rezydencji Palazzo Grazioli prowadził od poniedziałkowego wieczoru intensywne konsultacje polityczne. Jego gośćmi byli między innymi wicepremier Gianfranco Fini i minister spraw wewnętrznych Giuseppe Pisanu oraz przewodniczący Senatu Marcello Pera. Według wcześniejszych danych ogłoszonych przez włoską telewizję Sky Tg 24 po obliczeniu części głosów z zagranicy, Unia Prodiego będzie miała w Senacie 158 miejsc, a blok Dom Wolności szefa rządu - 156 miejsc. Centrolewica pod wodzą Prodiego uzyskała 49,8 proc. w Izbie Deputowanych. Rządząca centroprawica Silvio Berlusconiego otrzymała nieznacznie mniej - 49,7 proc. We Włoszech koalicja, która chce stworzyć rząd musi mieć większość w obu równorzędnych izbach parlamentu - Senacie i Izbie Deputowanych.