Okazuje się, że w podejmowaniu ważnych decyzji uczestniczą dwa konkurujące ze sobą ośrodki w mózgu. Jeden z nich to ośrodek odpowiedzialny za odczuwanie przyjemności, satysfakcji, drugi obsługuje nasze lęki i obawy. Od tego, który weźmie górę, zależy na przykład, czy postawimy pieniądze w kasynie, czy zostawimy je w portfelu. Jeśli nadzieja wygranej pokonuje obawy przed stratą, ryzykujemy. Co ciekawe, badanie mózgu i aktywności tych ośrodków pozwala naukowcom ujawnić, jaka będzie decyzja na kilka sekund przed jej podjęciem. Dobrze, że tylko kilka sekund. Aż strach pomyśleć, co stałoby się, gdyby podobne metody badawcze trafiły przed wyborami w ręce polityków.