Ryszard Czarnecki odniósł się do niedawnego apelu premier Beaty Szydło, by Europa "powstała z kolan". - Europa jest zakładnikiem politycznej poprawności, która każe przyjmować, bez względu na okoliczności, imigrantów islamskich. Każde przyjmować, bo tak wypada, nie bacząc na to, co wydarzy się za 5, 10, 15 lat. I tego dotyczył apel premier Szydło - wyjaśnił wiceprzewodniczący PE w rozmowie z Agnieszką Waś-Turecką. - Jeżeli będziemy przyjmować muzułmańskich imigrantów, nasze dzieci, a może my sami, obudzimy się w innej Europie, gorszej Europie, Europie zamachów - dodał. Broniąc nieprzyjmowania przez Polskę uchodźców, Czarnecki powołał się na Amerykanów. - Amerykańskie dane wywiadowcze mówią, że razem z uchodźcami do Europy przedostało się 5 tys. członków Państwa Islamskiego, zamachowców śpiochów, którzy czekają na sygnał - przekonywał polityk. Ryszard Czarnecki uważa, że Polska nie powinna wchodzić do strefy euro. - W pierwszej piątce najszybciej rozwijających się państw Unii Europejskiej są cztery kraje spoza strefy euro. I jakoś dziwnym trafem Polska, Rumunia i Węgry są teraz atakowane, tym krajom zarzuca się problemy z demokracją. To są interesy zachodnich firm, zachodnich państw. Geneza tych ataków jest stricte ekonomiczna. Europoseł PiS twierdzi, że skargi Angeli Merkel na Stany Zjednoczone to tak naprawdę skargi dotyczące tego, że Niemcy nie są już pośrednikiem w kontaktach między Europą a USA. Czarnecki nie uważa, by stosunek Trumpa do NATO zagrażał naszemu bezpieczeństwu, a w sprawie pakietu klimatycznego z Trumpem sympatyzuje. - Nie chcę, aby pakiet klimatyczny uderzał w polskie kopalnie i w Górny Śląsk - podkreślił. *** Obserwuj autorkę na Twitterze