W czwartek indonezyjskie służby poinformowały o odczytaniu zawartości czarnych skrzynek samolotu. Nie wyjaśniono, co wydarzyło się podczas lotu, ani co było przyczyną katastrofy. Śledczy oznajmili jedynie, że samolot był "w dobrym stanie", a piloci mieli odpowiednie uprawnienia. W momencie wypadku maszynę pilotował pierwszy oficer. Airbus A320 linii AirAsia spadł do Morza Jawajskiego pod koniec grudnia krótko po tym, jak załoga poprosiła o zgodę na zmianę kursu w celu ominięcia strefy silnej burzy. Na pokładzie znajdowały się 162 osoby. Z dotychczasowych informacji wynika, że tuż przed katastrofą airbus znacząco zmienił kurs i gwałtownie się wznosił. Następnie miało dojść do utraty siły nośnej. W efekcie samolot spadł do morza. Pełny raport z analizą zdarzeń i wnioskami ma być gotowy za około pół roku.