15-letni Khayri McLean został zasztyletowany przez nastoletnich napastników w kominiarce przed budynkiem North Huddersfield Trust School. Do ataku doszło 21 września 2022 roku o godz. 15 blisko bramy do placówki szkoły. Nastolatek padł ofiarą 16-latka i 15-latka na oczach wszystkich, gdyż uczniowie właśnie wychodzili z lekcji i wracali do domów. Po ataku 15-latek został odwieziony do szpitala, gdzie zmarł. W sądzie w Leeds ruszył proces oskarżonych. Prokurator Jonathan Sandiford stwierdził, że to był zaplanowany atak. - To nie był akt spontanicznej przemocy, ale celowe działanie. Oskarżeni mieli noże. Chcieli także ukryć swoją tożsamość, bo mieli założone kominiarki - przekazał. - 15-latek krzyczał imię chłopca, zanim zamachnął się na niego nożem z 30-centymetrowym ostrzem - powiedział. Dodał, że to był śmiertelny cios. - Nóż przeszedł przez żebra i przebił płuco i serce - przekazał. - Khayri upadł i leżał bezbronny, kiedy 16-latek podszedł do niego z nożem w ręku i próbował dźgnąć go - zrelacjonował przebieg ataku prokurator. Poinformował, że Khayri był w stanie podnieść nogi, aby zablokować cios. "Straszy nastolatek też jest winny morderstwa" 15-latek przyznał się do winy w sprawie morderstwa. Starszy chłopak, który ma już 17 lat, zaprzecza oskarżeniu o zamordowanie Khayriego. Sandiford stwierdził, że chociaż starszy oskarżony nie zadał śmiertelnego ciosu, jest winny morderstwa, ponieważ "działali razem, zachęcając i wspierając się nawzajem". CZYTAJ WIĘCEJ: Z wody wydobyto zwłoki 21-letniego Polaka. Podano przyczynę śmierci Jak przekazał prokurator, po ataku chłopcy uciekli, zmienili ubrania i porzucili noże. - Przedmioty wiążące ich ze zbrodnią zostały ukryte w lesie, skąd zostały później pozbyły się ich inne osoby - wskazał. Po zmianie stroju, chłopcy spokojnie przeszli w niewielkiej odległości od miejsca, gdzie Khayri leżał śmiertelnie ranny na ulicy. Prokurator określił wersję 17-latka jako "stek kłamstw" Sąd został poinformowany, że matka starszego oskarżonego wysłała sms po incydencie. "Twój wróg został zasztyletowany i nie wygląda to dobrze" - napisała. 17-latek od czasu tej wiadomości mówił, że poszedł do szkoły, aby skonfrontować się z inną osobą, która miała wybić okna w jego domu. Jak przekazała obrona, nastolatek był zaniepokojony, że ta osoba i jej przyjaciele mogą mieć noże. Chłopak wziął "mały nóż kuchenny, aby bronić się w razie potrzeby". CZYTAJ WIĘCEJ: Leila Borrington skazana na 15 lat. Zamiast pomóc pasierbowi, nagrywała go Obrona przekazała, że chłopiec zamachnął się nożem na Khayriego "w panice, ponieważ obawiał się, że zostanie zaatakowany". Prokurator określił wersję 17-latka jako "stek kłamstw". - To był dobrze zaplanowany atak na Khayriego z zamiarem zabicia go lub przynajmniej wyrządzenia mu krzywdy - podsumował.