Początkowo informowano o pięciu ofiarach śmiertelnych. Elena Megherea odpowiedzialna we władzach okręgu Temesz za zarządzanie kryzysowe przekazała, że w Timisoarze zginął mężczyzna uderzony przez billboard, zaś kobieta poniosła śmierć, gdy przewróciło się na nią drzewo. Do podobnych zdarzeń doszło w miastach Buzias i Bystrzyca. Ucierpiały prywatne domy, a także szkoły i szpitale, z których wiatr pozrywał dachy. Zerwane są linie energetyczne, uszkodzonych jest wiele samochodów. Władze apelują do mieszkańców, by pozostali w domach albo znaleźli inne schronienie, odłączyli urządzenia elektryczne od zasilania i trzymali się z dala od słupów energetycznych. Burzowa pogoda nastąpiła w Rumunii po wielu dniach upałów.