Do zdarzenia doszło w ubiegły weekend. O pędzącym po stoku niedźwiedziu narciarza zaalarmowali ludzie, którzy akurat jechali na wyciągu krzesełkowym i obserwowali całe zajście z góry. Jak podaje serwis Digi24, turysta w pewnym momencie wyrzucił plecak, aby odwrócić uwagę zwierzęcia i ze zdarzenia wyszedł cało. Tego samego dnia służby w tamtym regionie otrzymały zgłoszenia od innych osób, które także widziały niedźwiedzia w pobliżu stoków. Władze rozważają przeniesienia zwierzęcia w inny rejon - podaje Digi24.