Do pożaru doszło we wtorek, ale ciała górników zostały odkryte i wydobyte na powierzchnię dopiero w niedzielę. Wielu z nich przyjechało do pracy w kopalni z sąsiadujących z RPA państw - Mozambiku i Lesotho. W zeszłym tygodniu w innej południowoafrykańskiej kopalni doszło do awarii, w wyniku której pod ziemią uwięzionych zostało ponad 3 tysiące górników. Wszystkich udało się jednak bezpiecznie ewakuować.