Zuma został 29 czerwca skazany przez Trybunał Konstytucyjny RPA na 15 miesięcy więzienia za obrazę sądu. Sąd orzekł wówczas, że Zuma ma pięć dni, by stawić się do odbycia kary. W przeciwnym razie miał zostać aresztowany do północy ze środy na czwartek. Wyrok 15-miesięcznego więzienia dotyczył wielokrotnej nieobecności Zumy na przesłuchaniu, dotyczącym zarzutów o korupcję, co poskutkowało w lutym br. wnioskiem o nakaz pozbawienia wolności byłego prezydenta. W niedzielę Zuma ogłosił, że odwoła się od wyroku, a wokół jego posiadłości zgromadziły się setki osób w geście poparcia dla byłego prezydenta i sprzeciwu wobec wyroku sądu. Został aresztowany "Prezydent Zuma postanowił zastosować się do nakazu aresztowania. Jest w drodze do zakładu karnego w prowincji Kwazulu-Natal" - podała oficjalna fundacja, która go reprezentuje. Informację tę potwierdziła policja, która na Twitterze napisała, że "były prezydent RPA, Jacob Zuma, został aresztowany". Zuma był prezydentem RPA w latach 2009-2018. W czasie sprawowania urzędu miał działać na korzyść trzech braci biznesmenów Atula, Ajaya i Rajesha Gupty, którym to rzekomo pozwalał na żerowanie na zasobach państwa. Zarówno były prezydent, jak i biznesmeni zaprzeczają zarzutom. Podczas swoich dziewięcioletnich rządów stawał wobec wielu oskarżeń o korupcję i pranie pieniędzy. Wcześniej, będąc wiceprezydentem, został też oskarżony o gwałt, choć ostatecznie sąd uniewinnił go w 2006 r.