Zdarzenie zostało zarejestrowane na nagraniu monitoringu. Widać na nim, jak samochód taranuje ogrodzenie, przejeżdża przez ogródek, a następnie wbija się w dom, prosto do pokoju 10-latki. Dziewczynka w tym czasie bawiła się na łóżku, grała w grę. Auto zatrzymało się tuż przed przed jej łóżkiem. - To niesamowite. W jednej chwili bawi się, a za chwilę w jej pokoju jest samochód - mówił ojciec dziewczynki. Dodał, że w momencie uderzenia ich dom zatrząsł się "jak w czasie trzęsienia ziemi". - Samochód zajmował prawie cały pokój, więc to naprawdę cud, że córka przeżyła bez jakichś większych obrażeń. Bardzo się cieszymy - powiedział ojciec dziewczynki. Kierowca został lekko ranny. Na razie nie są znane przyczyny wypadku.