- Po wstąpieniu Polski do UE pański kraj stał się jednym z kluczowych partnerów gospodarczych Rosji w Europie Środkowowschodniej. Handel wzajemny osiągnie ok. 7 mld dolarów (w tym roku) - powiedział Putin. Zwrócił uwagę, że polski eksport do Rosji rośnie szybciej niż import rosyjskich towarów do Polski. - Mimo wszystko saldo jest na waszą korzyść - zauważył Kwaśniewski. Putin wyraził zadowolenie ze współpracy w sferze energetycznej - Polska jest odbiorcą rosyjskiej ropy i gazu ziemnego. - Gazociąg przechodzący przez Polskę osiąga projektowaną przepustowość - prawie 33 mld metrów sześciennych gazu rocznie - powiedział prezydent Rosji, oceniając, że Polska "wypełnia zobowiązania" w sprawie budowy stacji kompresyjnej. Był także zainteresowany modernizacją w Rosji polskich samolotów wojskowych produkcji radzieckiej. - Polska armia ma najwięcej bojowych maszyn produkcji radzieckiej - przypomniał Putin. Kwaśniewski odpowiedział, że w przeszłości Warszawa i Moskwa udanie współpracowały w kwestiach przemysłu wojskowego. - Mamy teraz szansę o tym porozmawiać - dodał. - Ze mną jest minister obrony, który jutro spotyka się z ministrem (obrony, Siergiejem - przyp. red.) Iwanowem. Myślę, że współpraca wojskowa między naszymi krajami będzie się dobrze rozwijać - powiedział polski prezydent. Wyraził przy tym nadzieję, że w czasie wizyty Putina w Polsce, planowanej na styczeń przyszłego roku, rosyjski lider "da się zaprosić do udziału w kolejnym posiedzeniu (polsko-rosyjskiego) Forum Gospodarczego". Obaj przywódcy mówili też o planowanym podpisaniu umowy gospodarczej, która zastąpi dotychczasową, wygasłą wraz z wstąpieniem naszego kraju do Unii Europejskiej. Z ich wypowiedzi wynikało, że jest ona już przygotowana, ale nie wiadomo, czy zostanie podpisana jeszcze w czasie wizyty Kwaśniewskiego. Polski prezydent wykorzystał także spotkanie na Kremlu, by jeszcze raz złożyć Rosjanom wyrazy współczucia po tragedii w Biesłanie, gdzie na początku września zginęło ponad 300 przetrzymywanych przez trzy dni zakładników, w tym wiele dzieci.- W tamtych dniach cała Polska była razem z Biesłanem i z rodzinami ofiar. Wśród tematów, które będziemy omawiać, będzie kwestia, co czynić, by walka z terroryzmem była skuteczna - powiedział Kwaśniewski. Po kilkuminutowych wystąpieniach, na które wpuszczono prasę, spotkanie odbywało się za zamkniętymi drzwiami. Polski prezydent będzie w Moskwie do jutra. Wygłosi wykład na Uniwersytecie Moskiewskim, gdzie ma też odebrać tytuł honorowego profesora tej uczelni. Odwiedzi także Fabrykę Materiałów Opatrunkowych w Jegoriewsku. Dla Polski wizyta może być więc gospodarczo ważna; Rosjanie - jak donosi moskiewski korespondent RMF - prawdopodobnie szybko o niej zapomną.