Przywódcy tzw. czwórki normandzkiej zgodzili się w przeprowadzonej w niedzielę rozmowie telefonicznej, że "generalnie przestrzeganie rozejmu jest satysfakcjonujące, pomimo lokalnych incydentów, które należy czym prędzej uregulować". Rozmowa miała miejsce - jak precyzuje Pałac Elizejski - kilka godzin po wprowadzeniu o północy z soboty na niedzielę czasu kijowskiego rozejmu między siłami ukraińskimi a prorosyjskimi separatystami na wschodzie Ukrainy. Według Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) rozejm jest generalnie przestrzegany, z wyjątkiem takich miast jak Debalcewe i Ługańsk. Szef misji OBWE na Ukrainie Ertugrul Apakan poinformował w niedzielę wczesnym popołudniem, że jej obserwatorzy nie zostali wpuszczeni przez prorosyjskich separatystów do oblężonego miasta Debalcewe.