- Porozumienie nastąpi, gdy zrealizowane zostaną trzy punkty: wstrzymanie ognia, wyprowadzenie rosyjskiej armii, rosyjskich bandytów i terrorystów oraz odnowienie kontroli na granicy - powiedział. Jaceniuk podkreślił, że taki jest plan pokojowy prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki. - Pokój powinien opierać się nie na planie rosyjskiego prezydenta (Władimira Putina), lecz na planie prezydenta Ukrainy, który (to plan) powinien być poparty przez USA i UE. Sami nie damy sobie rady z Rosją. Nam potrzebne są gwarancje (realizacji zawieranych z Rosją ustaleń) - zaznaczył premier. Jednym z tematów piątkowego posiedzenia rządu była realizacja projektu "Ściana", trudnego do pokonania ogrodzenia na granicy Ukrainy z Rosją. - Uniemożliwi to nielegalne przekraczanie granicy ze strony Federacji Rosyjskiej. Będzie to w rzeczywistości zabezpieczenie wschodnich granic Europy i zamierzamy prosić UE o pomoc w realizacji tego projektu - oświadczył Jaceniuk. W piątek w Mińsku na Białorusi odbyło się spotkanie grupy kontaktowej Rosja-Ukraina-OBWE ds. uregulowania sytuacji na wschodzie Ukrainy. Uczestniczyli w nim także przedstawiciele prorosyjskich separatystów. Z Kijowa Jarosław Junko