Według straży przybrzeżnej z wody udało się wyłowić dwóch ludzi, jednak nie podano informacji na temat ich stanu. Trwają poszukiwania pozostałych. Maszyna rozbiła się ok. 40 km na północny zachód od portu Apra. To już druga w tym roku na Guam katastrofa z udziałem amerykańskiego samolotu. W lutym tuż po starcie rozbił się bombowiec B-2.