Jej reporterzy widzieli kolumnę ok. 240 pojazdów, w tym 140 ciężarówek, 90 wozów opancerzonych i 11 czołgów, kilka kilometrów od stolicy Osetii Płd., Cchinwali; kolumna kierowała się na północ w stronę granicy z Rosją. Nieco wcześniej, ok. 200 wozów, w tym 20 czołgów, widziano przy wjeździe do tunelu Roki, łączącego Osetię Płd. z Rosją. Po drugiej stronie granicy, w kierunku Władykaukazu - stolicy należącej do Rosji Osetii Północnej - zaobserwowano w sobotę rano wzmożony ruch rosyjskich pojazdów wojskowych. Agencja AFP pisze o ponad 200 ciężarówkach i wozach pancernych. W odwrotnym kierunku, w stronę posterunku granicznego Wierchnij Zaramag zmierzała kolumna 12 ciężarówek. Kolejnych 20 samochodów ciężarowych i cystern oczekiwało na granicznym moście. Według służb prasowych rosyjskiej administracji, transporty na północ składają się ze sprzętu wojskowego, a na południe - z pomocy humanitarnej i materiałów budowlanych. W piątek wieczorem gruzińskie MSW podało, że wbrew zapowiedziom ewakuacja rosyjskich oddziałów z Gruzji nie zakończyła się.