- Rezolucja ta, nawet jeśli zostanie przyjęta, nie może mieć żadnego wpływu na nasze stanowisko. Ten dokument ma wyraźnie antyrosyjskie tło, uważamy, że jego wniesienie pod głosowanie może jedynie skomplikować sytuację - oznajmił Gatiłow. Zgromadzenie ma wypowiedzieć się w czwartek na temat wniesionego przez Ukrainę projektu niewiążącej rezolucji potępiającej referendum na Krymie z 16 marca i aneksję półwyspu przez Rosję. Projekt jest podobny do tego, którego przyjęcie przez Radę Bezpieczeństwa ONZ zablokowała 19 marca Rosja, mająca w radzie prawo weta.