Według agencji ITAR-TASS generał Walery Jewniewicz miał powiedzieć na spotkaniu w Dumie Państwowej, że rosyjscy żołnierze złapali w separatystycznej republice Naddniestrza polskiego i brytyjskiego szpiega. Jewniewicz uściślił, że zatrzymania dokonano w okolicach magazynów broni, niedaleko miejscowości Kołbasna. Rzekomymi szpiegami mieli być oficerowie z Polski i Wielkiej Brytanii służący w misji OBWE. - To dziennikarska kaczka, nic takiego nie miało miejsca - stwierdził dziś na konferencji prasowej rzecznik rosyjskiego MSZ Aleksandr Łukaszewicz. Według niego są osoby, którym zależało na przedstawieniu fałszywego obrazu wydarzeń. Wcześniej również służby prasowe OBWE zaprzeczyły rewelacjom generała Jewniewicza.