Resort napisał, że "budzi co najmniej zdziwienie" chęć pokazania spraw tak, jakoby to strona rosyjska zatrzymuje przekazanie Czerwonemu Krzyżowi pewnych dokumentów. Moskwa traktuje to jako "kolejną próbę zrobienia przeszkody w kwestii dostarczenia rosyjskiej pomocy humanitarnej cywilnej ludności Donbasu". Rosja zapewnia, że jeszcze kilka dni temu przesłała Czerwonemu Krzyżowi szczegółowe informacje o przewożonych produktów w tym dotyczących ich ilości, i daty ważności. "Nie było żadnych próśb cokolwiek uzupełnić" - czytamy w komunikacie MSZ Rosji. Moskwa ponownie zapewniła, że trasa przejazdu pomocy humanitarnej była wcześniej uzgodniona z Kijowem.