MSZ Rosji poinformowało, że strona rosyjska ma już wyniki śledztwa dotyczącego Nord Stream. - Prowadziliśmy własne postępowanie, mamy istotne dane, o których mówią przedstawiciele rosyjskich agencji rządowych, w szczególności pan Siergiej Naryszkin (dyrektor Służby Wywiadu Zagranicznego) - powiedziała Zacharowa. Zacharowa zapowiedziała, że wyniki zostaną opublikowane. Nie podano jednak dokładnej daty. - Będziemy postępować zgodnie z rozwijającą się sytuacją - dodała. Wybuch Nord Stream. Oskarżenia o "poważny przypadek sabotażu" Do uszkodzenia Nord Stream doszło we wrześniu 2022 roku. Wykryto podwodne eksplozje, a następnie potwierdzono wyciek gazu. Szwedzka Służba Bezpieczeństwa poinformowała jeszcze w tym samym roku, że doszło do "poważnego przypadku sabotażu". Znaleziono ślady materiałów wybuchowych. W sierpniu amerykańska gazeta "Wall Street Jorunal" opublikowała wyniki dziennikarskiego śledztwa. Odpowiedzialnością za sabotaż obarczono stronę ukraińską. Zaprzeczył temu doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Mychajło Podolak. O wydarzenia sprzed dwóch lat oskarżył Władimira Putina. Wojna w Ukrainie. Zacharowa: Pokój niemożliwy, jeśli Ukraina wstąpi do NATO Marija Zacharowa stwierdziła w środę, że ewentualne osiągnięcie pokoju między Moskwą a Kijowem byłoby niemożliwe, gdyby Ukraina "straciła swoją neutralność" i wstąpiła do NATO. Tym samym odniosła się do pojawiających się doniesień, że Zachód rozważa opcję, w której Ukraina mogłaby dołączyć do NATO w zamian za rzeczenie się terytoriów zajętych przez Rosję w wyniku agresji. Zdaniem Zacharowej "specjalna operacja wojskowa w Ukrainie" była odpowiedzią na ekspansję NATO na wschód". ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!