Dziennik ironizuje, że "stara, dobra Anglia postanowiła pożegnać się z kontynentalną Europą, tą samą, której symbolem był Napoleon i której symbolem stały się Niemcy". W opinii gazety, rezultaty brytyjskiego referendum są poważnym problemem dla pozostałych członków bloku, który opiera się na "wartościach zachodniego liberalizmu i agresywności NATO". Dziennik sugeruje, że w takiej sytuacji trzy filary zachodniego systemu: Anglia, Unia Europejska i NATO uległy osłabieniu i nie będą w stanie odpowiednio reagować na wyzwania współczesnego świata. Nie jest powiedziane, że Wielka Brytania na pewno wyjdzie z Unii Europejskiej - komentuje czwartkowe referendum "Rossijskaja Gazieta". Cytowany przez dziennik politolog Dmitrij Oficerow - Bielskij zwraca uwagę, że decyzję powinien potwierdzić brytyjski parlament, a jego zdaniem może okazać się, że nie znajdzie ona wystarczającego poparcia w trakcie głosowania. Przy tym ekspert zauważa, że kraje Unii Europejskiej mają już takie doświadczenia. Wskazuje na Danię i Irlandię, gdzie w ważnych, unijnych sprawach dwukrotnie organizowano referenda. Z kolei "Kommiersant" zaznacza, że mimo spadków na europejskich giełdach, nie należy oczekiwać wybuchu kryzysu takiego, jaki świat przeżył w 2008 roku. Gazeta dodaje, że po pierwszych reakcjach inwestorzy czekać będą na to, jak w obliczu wyjścia Zjednoczonego Królestwa z Unii Europejskiej zachowają się pozostałe kraje Wspólnoty.