Rosyjska FSB przeprowadziła rewizję w domu ukraińskiej działaczki na Krymie
W Symferopolu na anektowanym w 2014 roku Krymie funkcjonariusze rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) przeprowadzili w środę rewizję w domu Olhy Pawlenko, aktywistki Ukraińskiego Centrum Kultury. O działaniach służb powiadomił adwokat działaczki.
Przekazał on, że sąd w Symferopolu wydał nakaz rewizji w związku z działaniami sprawdzającymi dotyczącymi podejrzeń, że grupa aktywistów ukraińskiej radykalnej organizacji Prawy Sektor przygotowuje zamachy na funkcjonariuszy FSB na Krymie. Funkcjonariusze mieli pojawić się w domu Pawlenko w związku z podejrzeniami, że ona i jej krewni są jakoby powiązani z Prawym Sektorem.
Jak relacjonowała Pawlenko, rewizja zaczęła się około 6.30 rano. Najpierw funkcjonariusze FSB podali się za pracowników służb komunalnych i zażądali, by ich wpuścić w związku z rzekomą awarią. Po odmowie zaczęli wyłamywać drzwi. Pawlenko wpuściła ich do środka, ale zdążyła wezwać adwokata, w obecności którego prowadzono przeszukania. Działaczce odebrano telefon i inne elektroniczne nośniki informacji. Pawlenko nie została zatrzymana, lecz wezwano ją na przesłuchanie w oddziale śledczym FSB.
Ukraińskie Centrum Kultury powstało na Krymie wiosną 2015 roku. Organizuje imprezy popularyzujące kulturę ukraińską i wydaje ukraińskojęzyczną gazetę.
Rosja anektowała Półwysep Krymski w marcu 2014 po referendum, które Ukraina i państwa zachodnie uznają za nielegalne.
Z Moskwy Anna Wróbel
