Jak wyjaśniają rosyjskie agencje, chodzi o korespondencję prowadzoną na portalach społecznościowych. Inspektorzy Roskomnadzoru będą mogli odczytywać wiadomości, a także monitorować innego rodzaju działania, podejmowane przez użytkowników. W rozporządzeniu zaznaczono, że inwigilacja może zostać podjęta na zlecenie organów ścigania. Eksperci twierdzą, że kontrola korespondencji internetowej pomoże w zwalczaniu grup ekstremistycznych i zorganizowanej przestępczości. Jednak część niezależnych komentatorów obawia się, czy nowe przepisy nie zostaną wykorzystane do zwalczania opozycji.