Badanie Eurobarometr przeprowadzono po wyborach europejskich, między 7 czerwca a 1 lipca 2019 r. we wszystkich 28 państwach UE. Jak z niego wynika, zaufanie do UE deklaruje 44 proc. respondentów i jest to najwyższy poziom od 2009 r., gdy wyniosło 48 proc. Jest też większe niż zaufanie do rządów krajowych czy parlamentów narodowych (po 34 proc.). Zmniejszyła się nieufność wobec Unii Europejskiej - "nie ufa" jej 46 proc., czyli o 2 pkt. proc. mniej niż na jesieni 2018 r., choć wciąż to oznacza, że nieufnych wobec UE jest więcej niż ufających jej. Zaufanie do UE wzrosło w 20 państwach członkowskich, przy czym największy wskaźnik odnotowano na Litwie (72 proc.), w Danii (68 proc.) i Estonii (60 proc.). Ponadto "zwykle ufa" UE ponad połowa respondentów w Luksemburgu (59 proc.), Finlandii (58 proc.), Portugalii (57 proc.), na Malcie i w Szwecji (w obu krajach 56 proc.), w Bułgarii i na Węgrzech (w obu krajach 55 proc.), w Irlandii, Polsce, Holandii i na Cyprze (we wszystkich tych krajach 54 proc.), w Rumunii i Austrii (w obu krajach 52 proc.) oraz na Łotwie i w Belgii (w obu krajach 51 proc.). Na przeciwnym biegunie są Wielka Brytania (zaufanie deklaruje 29 proc. pytanych, nieufność 56 proc.), Grecja (zaufanie 32 proc., nieufność - 66 proc.) i Francja (zaufanie 33 proc., nieufność - 56 proc.). Od czasu ostatniego badania Eurobarometr z jesieni 2018 r. odsetek respondentów, którzy pozytywnie postrzegają UE, wzrósł w 23 państwach członkowskich UE, przy czym największy wzrost odnotowano na Cyprze (47 proc., +11), Węgrzech (52 proc., +9), w Grecji (33 proc., +8), Rumunii (60 proc., +8) oraz Portugalii (60 proc., +7). Największy spadek pozytywnego postrzegania UE nastąpił w Wielkiej Brytanii (38 proc., -5) oraz w Belgii (38 proc., -3) i Szwecji (50 proc., -3). Przyszłość UE? Polacy optymistyczni Większość Europejczyków wyraża optymizm co do przyszłości UE (61 proc.), a 34 proc. jest w tym względzie pesymistami. Optymizm jest najwyższy w Irlandii (85 proc.), Danii (79 proc.), na Litwie (76 proc.) i w Polsce (74 proc.). Na drugim krańcu skali optymizm jest mniej wyraźny - w Grecji (45 proc.), Wielkiej Brytanii (47 proc.) i we Francji (50 proc.). 55 proc. Europejczyków jest zadowolonych ze sposobu funkcjonowania demokracji w UE - jest to najwyższy wynik od jesieni 2004 r. (plus 5 punktów proc. od jesieni 2018 r.), natomiast liczba "niezadowolonych" zmalała o 5 punktów proc., do 36 proc. Większość Europejczyków zgadza się ze stwierdzeniem, że "ich głos liczy się w UE". Średnia dla UE-28 osiągnęła poziom 56 proc., przy czym najwyższe wyniki zanotowano w Szwecji (86 proc.), Danii (81 proc.) i Holandii (76 proc.). Najniższe - po 30 proc. - w Estonii, na Łotwie i w Grecji. Poparcie dla unii gospodarczej i walutowej oraz dla euro osiągnęło rekordowy poziom - ponad trzy czwarte respondentów ze strefy euro opowiada się za jedną walutą UE (76 proc., +1). W całej Unii poparcie dla euro wynosi 62 proc. Przeważają pozytywne opinie na temat sytuacji gospodarek krajowych (49 proc. respondentów ocenia sytuację jako "dobrą", natomiast 47 proc. - jako "złą"). Większość respondentów uważa, że kondycja gospodarki krajowej jest "dobra". Najwyższy odsetek pozytywnych odpowiedzi odnotowano w Luksemburgu (94 proc.), Danii (91 proc.) i Holandii (90 proc.); natomiast najniższy odnotowano w Grecji (7 proc.), Chorwacji i Bułgarii (w obu tych krajach 20 proc.), we Włoszech (22 proc.), w Hiszpanii (26 proc.) i we Francji (29 proc.). Co wzbudza obawy? We wszystkich 28 państwach członkowskich ponad połowa respondentów czuje się obywatelami Unii. W całej UE takie przekonanie wyraża 73 proc. obywateli (o 2 punkty procentowe więcej w porównaniu do jesieni 2018 r.), natomiast na poziomie krajowym wskaźnik ten wynosi od 93 proc. w Luksemburgu, 88 proc. w Niemczech, 87 proc. w Hiszpanii do 57 proc. w Grecji i we Włoszech oraz 52 proc. w Bułgarii. Zdecydowana większość obywateli UE popiera "swobodny przepływ obywateli Unii, którzy mogą mieszkać, pracować, studiować i prowadzić działalność gospodarczą w dowolnym miejscu w UE" (81 proc.), a w każdym państwie członkowskim pogląd ten podzielają ponad dwie trzecie respondentów - najwięcej na Litwie (94 proc.), najmniej we Włoszech i w Wielkiej Brytanii (po 68 proc.). Największe obawy na szczeblu UE nadal budzi imigracja (34 proc.), pomimo "wyraźnego spadku" (o 6 punktów procentowych od jesieni 2018 r.). Zmiana klimatu, która jesienią 2018 r. znalazła się na piątym miejscu, odnotowała znaczny wzrost (+ 6 od jesieni 2018 r.) i jest obecnie drugim najważniejszym źródłem obaw. Trzy czynniki wzbudzające obawy uzyskały identyczny wynik: sytuacja gospodarcza (18 proc., bez zmian), stan finansów publicznych państw członkowskich (18 proc., -1) i terroryzm (18 proc., -2), a w dalszej kolejności środowisko, które stanowi największy powód do niepokoju dla 13 proc. respondentów (+4). Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)