W ubiegłym roku w skali światowej znów wzrosła liczba przypadków niewłaściwego obchodzenia się z bagażem - oświadczył dyrektor wykonawczy SITA Francesco Volante. Wszystko z powodu rosnącej liczby pasażerów, restrykcyjnej kontroli antyterrorystycznej i krótkiego postoju samolotów na ziemi. Najwięcej walizek ginęło podczas przesiadek w tranzytowych portach lotniczych. Problemy dotyczyły tylko 2 procent nadanego przez pasażerów bagażu, którego odprawiono łącznie 2,25 mld sztuk. Większość zagubionego bagażu powróciła do właścicieli w ciągu 48 godzin; na zawsze pożegnał się z nimi co dwutysięczny pasażer.