Ta niezależna stacja powołuje się na Centralny Portal Marynarki Wojennej Rosji, który opublikował serię zdjęć z tych ćwiczeń. Odbyły się one na początku sierpnia. Hasła "Na Berlin!" i "Za Stalina!" były szeroko wykorzystywane przez wojska radzieckie w czasie wojny z hitlerowskimi Niemcami. Umieszczano je m.in. na czołgach, bombach i rakietach. W manewrach w obwodzie kaliningradzkim uczestniczyły samoloty Su-24 i An-26 oraz śmigłowce Mi-24 i Ka-27 z Floty Bałtyckiej, Floty Północnej, Floty Czarnomorskiej i Floty Oceanu Spokojnego. Zrzucanie bomb z produkowanych w latach 1969-86 samolotów An-26 ćwiczono po raz pierwszy od 20 lat. Echo Moskwy odnotowało, że na ćwiczenia zwrócił uwagę niemiecki "Bild", który określił je jako przejaw niebezpiecznych tendencji we władzach i w armii Rosji. Zdaniem rosyjskiej rozgłośni jest mało prawdopodobne, by napisy na bombach pojawiły się bez wiedzy dowódców. Sterowane z Kremla media często kreślą paralele między walką ZSRR z faszyzmem w czasie II wojny światowej i obecną konfrontacją Rosji ze światem zachodnim na tle konfliktu na Ukrainie. Z Moskwy Jerzy Malczyk