"Angosat" to pierwszy satelita Republiki Angoli. Miał być wykorzystywany przez angolskie firmy telekomunikacyjne. Za umieszczenie urządzenia na odpowiedniej wysokości odpowiadał holownik "Fregata". Według agencji Ria Novosti, tylko raz nawiązał on kontakt z Ziemią i łączność została zerwana. Kilka tygodni temu, taki sam holownik miał umieścić na okołoziemskiej orbicie 19 satelitów należących między innymi do: Rosji, USA, Niemiec, Szwecji, <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-kanada,gsbi,4212" title="Kanady" target="_blank">Kanady</a> i Japonii. Jednak, w wyniku awarii systemów pokładowych centrum kontroli lotów utraciło kontakt z urządzeniami, które najprawdopodobniej spadły do Oceanu Spokojnego. Nie można wykluczyć, że podobny los spotkał satelitę "Angosat". Na razie Roskosmos nie opublikował oficjalnego komunikatu w tej sprawie.