Szliachturow zastąpił na stanowisku szefa GRU 63-letniego generała armii Walentina Korabielnikowa, który przeszedł w stan spoczynku. Według nieoficjalnych informacji, Korabielnikow, który kierował GRU od maja 1997 roku, tj. jeszcze od czasów prezydenta Borysa Jelcyna, podał się do dymisji w proteście przeciwko radykalnej reformie armii, forsowanej przez ministra obrony Anatolija Sierdiukowa. Formalnie Korabielnikow osiągnął wiek emerytalny w 2006 roku.