Samoloty państw należących do NATO, które uczestniczą w misji Air Policing w krajach bałtyckich, odbyły rekordową liczbę lotów od 5 do 11 czerwca. Samoloty "zostały poderwane 15 razy w celu zidentyfikowania i eskortowania samolotów Federacji Rosyjskiej lecących z naruszeniem zasad lotu w międzynarodowej przestrzeni powietrznej nad Morzem Bałtyckim" - podało Ministerstwo Obrony Litwy w komunikacie zamieszczonym w sieci. Samoloty NATO wielokrotnie przechwytywały rosyjskie maszyny 5 czerwca maszyny dwukrotnie wzbijały się w powietrze, aby przechwycić samoloty Ił-20 lecące z Królewca (dawniej Kaliningrad) i z powrotem przez międzynarodową przestrzeń powietrzną bez wcześniej podanego planu lotu. W obu przypadkach piloci nie utrzymywali łączności radiowej, mieli również wyłączone transpondery pokładowe. Litewski resort obrony podał, że podczas tego samego lotu przechwycono również dwa myśliwce SU-27. Podczas innej akcji zaś były to samoloty m.in. myśliwce Su-27 i Su-30, rozpoznawcze An-30 i Su-24MR, a także samoloty transportowe An-12, An-26,Tu-134 oraz An-72. Wszystkie loty odbywały się z Królewca bądź Rosji. Ministerstwo Obrony Litwy wyjaśniło, że to największa tygodniowa liczba przechwyconych samolotów w ciągu ostatniego roku nad Morzem Bałtyckim i jest to związane z prowadzonymi obecnie na szeroką skalę ćwiczeniami NATO. "Wynika to z faktu, że kraje bałtyckie prowadzą obecnie serię ćwiczeń na dużą skalę, zarówno w powietrzu, na lądzie, jak i na morzu, zarówno na poziomie krajowym, jak i we współpracy z sojusznikami NATO" - wyjaśnił resort obrony agencji BNS. Ministerstwo przypomina, że na Morzu Bałtyckim 4 czerwca rozpoczęły się dwutygodniowe międzynarodowe ćwiczenia BALTOPS 23. "Federacja Rosyjska zbiera informacje o siłach biorących udział w tych ćwiczeniach i prowadzi własne ćwiczenia" - napisano w komunikacie. Poderwano samoloty Królewskich Sił Powietrznych Również maszyny należące do Królewskich Sił Powietrznych miały pracowity czas. Na początku czerwca dwukrotnie w czasie krótszym niż doba poderwano Eurofightery, które miały przechwycić rosyjskie samoloty An-12 i An-72. "Myśliwce RAF otrzymały następnie ponownie zadanie przechwycenia dwóch bombowców Tu-22M i dwóch myśliwców Su-30SM, które leciały na południe od kontynentalnej części Rosji nad Zatoką Fińską i Morzem Bałtyckim" - podkreśliły Królewskie Siły Powietrzne w komunikacie. 8 czerwca samoloty RAF i Szwedzkich Sił Powietrznych zostały poderwane, aby przechwycić rosyjskie Ił-20 i Su-27, które "leciały blisko NATO i szwedzkiej przestrzeni powietrznej". Także w tych przypadkach rosyjscy piloci nie utrzymywali łączności i nie komunikowały się, jednak przelot był "profesjonalny". Królewskie Siły Powietrzne, że wszystkie przypadki przechwycenia rosyjskich maszyn to rutynowe działania. Z kolei na Twitterze Dowództwo Powietrzne NATO podało: "Pracowity weekend dla RAF obecnie uczestniczących w Air Policing w Estonii, które trzy razy próbowały przeprowadzić rutynowe przechwytywanie rosyjskich samolotów w pobliżu przestrzeni powietrznej NATO". Dodano, że brytyjskie samoloty, razem z siłami powietrznymi Finlandii, Portugalii, Rumunii i Szwecji eskortowały maszyny, które "nie spełniały międzynarodowych norm bezpieczeństwa".