- Rosja uporczywie przekonywała swych unijnych partnerów co do bezsensowności sankcji i izolacji w stosunku do przyjaznej nam Białorusi - powiedział dziennikarzom doradca rosyjskiego prezydenta ds. polityki zagranicznej Siergiej Prichodźko. - Jesteśmy zadowoleni, że w Brukseli przeważył realizm w stosunku do Białorusi - dodał. Według szefa czeskiego MSZ Karela Schwarzenberga prezydent Białorusi na razie nie potwierdził swego udziału w szczycie, który odbędzie się 7 maja w Pradze. Partnerstwo Wschodnie to inicjatywa przewidująca zacieśnienie stosunków między Unią Europejską a jej wschodnimi sąsiadami. Białoruś została zaproszona do niej obok Armenii, Azerbejdżanu, Gruzji, Mołdawii i Ukrainy.