Rosja: Zacharowa porównuje sankcje do działań III Rzeszy
Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa wyraziła oburzenie z powodu nałożonych na Rosję kolejnych sankcji. Karami objęto tym razem działaczy propagandowych. "Kanadyjskie sankcje wobec rosyjskich dziennikarzy i artystów można porównać do III Rzeszy" - napisała Zacharowa.
Kanada wprowadziła kolejne sankcje na Rosję. Karami objęto 38 Rosjan i 16 podmiotów zajmujących się rosyjską propagandą i dezinformacją. Decyzja spotkała się z oburzeniem Marii Zacharowej.
"Kanadyjskie sankcje wobec rosyjskich dziennikarzy i artystów można porównać do III Rzeszy i prób zniszczenia 'nieniemieckiego ducha' i zagłuszenia głosu rozsądku poprzez palenie książek i zakaz wydawania czasopism - napisała rzeczniczka rosyjskiego MSZ na Telegramie.
"Nazista Michajło Chomiak mógłby być dumny ze swojej wnuczki, wicepremier Chrystii Freeland" - dodała Zacharowa.
Oburzenie rosyjskiej polityk jest tym bardziej zaskakująca, że to Rosja oraz rosyjskie propagandowe media od początku wojny kłamliwie oskarżają władze w Kijowie o nazizm i morderstwa ludności cywilnej.
Od rosyjskiej inwazji na Ukrainę Kanada nałożyła sankcje na ponad 1600 osób i podmiotów. Wśród 38 osób objętych karami w ostatnim czasie jest popularny w Rosji piosenkarz i prowadzący programy Nikołaj Baskow, znany m.in. z koncertów popierających wojnę i odwiedzania rosyjskich wojsk biorących udział w inwazji na Ukrainę.
Wśród 16 podmiotów objętych sankcjami są - jak to określono- "tak zwane organizacje newsowe". To m.in. MIA Rossija Siewodnia, RIA Novosti, PRIME, InoSMI, TOK, KOT, Baltnews, Ukraina.ru, Social Navigator i Arctic.ru.