Jak mówił rzecznik Komitetu Śledczego FR Władimir Markin, przywódca Prawego Sektora jest oskarżony o publiczne nawoływanie sił antyrosyjskich do ekstremistycznych akcji i terroru na terytorium Rosji. Na żądanie Prokuratury Generalnej zablokowana została strona Jarosza na popularnym rosyjskim portalu społecznościowym WKontakte. Prawy Sektor to radykalny ruch zrzeszający różne ukraińskie formacje nacjonalistyczne. Był bardzo aktywny podczas niedawnych protestów na kijowskim Majdanie Niepodległości. Jarosz uważany jest za potencjalnego kandydata na nowego prezydenta Ukrainy. W sobotę część mediów w Rosji podała, że w profilu Prawego Sektora na portalu WKontakte ukazał się apel Jarosza do przywódcy terrorystów kaukaskich Doku Umarowa o udzielenie poparcia Ukrainie. Prawy Sektor zaprzeczył, jakoby opublikował taki apel.