Dostawa rakiet dla syryjskiej armii jest odpowiedzią Moskwy na zestrzelenie rosyjskiego samolotu transportowego Ił-20. Rosja twierdzi, że maszynę zestrzeliły syryjskie rakiety starszej generacji, których systemy naprowadzania zostały oszukane przez lotnictwo Izraela. Rozkaz przetransportowania do Syrii rakiet S-300 wydał Władimir Putin. Wcześniej prezydent Rosji wielokrotnie zapowiadał, że jego armia zakończyła udział w syryjskim konflikcie i wraca do domu.Decyzję o przekazaniu rakiet S-300 armii dyktatora Asada skrytykował Izrael. Izraelskie władze zapowiedziały, że podejmą odpowiednie kroki, aby podnieść poziom bezpieczeństwa w regionie.Kompleksy rakietowe S-300 mają zasięg do 250 km. Mogą niszczyć w powietrzu samoloty, rakiety balistyczne i taktyczne oraz skrzydlate pociski. Część rosyjskich ekspertów niezależnych podkreśla, że Rosja zamiast się wycofywać z syryjskiego konfliktu wzmacnia swoje siły, co stanowi zagrożenie dla procesów pokojowych w tym regionie.